Jak w tytule, dziś na budowie pojawiła się eikipa i zaczęła budowę. Panowie się bardzo ostro wzięli do pracy, i w zasadzie jedyne co ich spowalniało to pogoda (trochę u nas padało), oraz oczekiwanie na piasek i (niezbyt efektowna) praca koparki (za zamówienie koparki ja byłem odpowiedzialny). Dodatkowo dziś przyjechała stal (5T) oraz deski szalunkowe (10 kubików). stan na dzien dzisiejszy wygląda tak że wykop pod fundamenty został zrobiony, uzupełniony następnie piaskiem (6 wywrotek po 12-15m3), piach został tez ubity częsciowo (ale o tym później). Z pracy ekipy jestem bardzo zadowolony, chłopaki się pojawili w liczbie 7 osób i pracowali od 7.30 do 19.00. Częsciowo jest także zrobione zbrojenie pod płyte, oraz są zbute deski na opaskę.
A teraz o tym co dziś mi podniosło ciśnienie - zamówiłem koparkę wraz z piaskiem (firma dostarcza piasek), dodatkowo zamówiłem ubijarkę (miała być super). Niestety ubijarka wszytskiego nie ubiła, bo się popsuła (zapłaciłem za nią 300pln), a najlepsze jest to że pan z firmy z której była wypożyczona straszy mnie że obiąży mnie kosztami jak się okaże że była nieumiejętnie obsługiwana. Jak dla mnie szczyt hamstwa, nie dość że to szmelc to na dodatek była odpalana przez operatora koparki, i jak by nie bylo to ja jestem poszkodowany, bo nie zrobiła tego do czego ją wypożyczyłem. Moje sugestie że powinni mi oddać chociaż połowę za wypiżeczenie zbywane były tem ze być może będe musiał zapłacić za naprawę. Oczywiście nie ma takiej opcji, no ale widać że trzeba być większym hamem w kontaktach z takimi firmami. Aaaa... do tego cena piasku podskoczyła (było mówione 650pln/auto, ale po 2 transportach pan mówi że 700pln i taniej nie ma opcji). Nnie miałem nagranej rozmowy telefonicznej podczas której ustalalismy taką cenę, już się poprawię....wszytsko będę nagrywał, i Wam tez radze (ewentualnie na pismie - mail itp..).
Zdjęć nie będzie dziś, bo nawet nie miałem kiedy ich zrobić, może juro coś się pojawi, a jutro być może będzie wylany chudziak po płytę. Tym optymistycznym akcentem kończe wpis, geenralnie budowa domu to wielkie wyzwanie, ale damy radę :)